Ostatnim czasy bardzo popularne stało się wręczanie bliskim w ramach urodzinowego prezentu przejażdżek super szybkimi samochodami. Niestety dla wielu niedoświadczonych w tym świadku osób, sporą tajemnicą jest to, który z tych samochodów najlepiej wybrać. Lepszy zatem będzie przykładowo egzotyczny KTM X BOW, czy też może luksusowe Ferrari?
Jazda Ferrari
Jeżdżenie Ferrari w ramach prezentu to niezwykle doświadczenie. Jest to bowiem samochód symbol i ikona. Każdy o takim marzy, każdy chce taki mieć. Możliwość siedzenie w nim i jeżdżenia po torze jest na pewno czymś, co zachwyci niejedną osobę. Problem jednak w tym, że często posiada się własny wyidealizowany obraz dotyczący tego auta, który nie są na równi z rzeczywistością. Nie można oczywiście powiedzieć, że jazda takim pojazdem będzie rozczarowaniem, lecz jest coś innego, co z całą pewnością zachwyci znacznie mocniej.
Sportowy bolid dla każdego
Takim pojazdem jest na pewno KTM X BOW. Jest to samochód, który jest prawdopodobnie zupełnie nieznany niedoświadczonym w motoryzacyjny światku osobom. Jest to pojazd, który bardziej jest bolidem wyścigowy, niż dopuszczonym do ruchu samochodem osobowym. Jego celem nie jest robienie wrażenia na przechodniach czy też wywoływania poczucia luksusu i komfortu. Jego jedynym celem jest szybka i bezkompromisowa jazda. Z tego powodu pozbawiony jest on wszystkiego, co nie pomaga mu jechać szybciej. Prędkość, ogromna przyczepność i dawka adrenaliny, która nie pozwoli zasnąć jeszcze przez długi czas.